Największy fart lub niefart w grze

[Kronos]

To było tak ja moim Kronosem na 72 lvl z 1232 hp idę se kopalnie przejąć
nagle patrze legowisko zabójców mówię ''o nie ja ....... '' bo wyskoczył zabójca uderzył zabójstwo i hero zostało 232 hp czy zabójstwo odbiera 1000 hp ?
nie wiem ale miałem farta

[Apokalipsa2012]

Ja sobie wyexpiłem dowódce barbarzyńców na 20 lvl i mi go orkowie rozwalili ale się wściekłem!

[Apollyon]

Największego farta miałem grając w kampanii na trudnym. W pewnej misji rozwali mi całą bazę. Pokonałem 3 wrogów samym herosem (człowiekiem z żelaza) na 74 lvl, przejmując im bazy. W momencie gdy szedłem rozwalać ostatnią bazę zatrzymałem się by podnieść skarb. Była w nim "Smocza Zguba" dodająca obrażenia przeciw smokom. Nagle natknąłem się na 10-15 smoków, które zaczęły mnie gonić. Kilka rozwaliłem, ponieważ odłączyły się od grupy, postanowiłem zaryzykować i wszedłem w środek reszty. Tylko dzięki znalezionej chwile przed tym "Smoczej Zgubie" nie straciłem Bohatera, gdyż w wyniku ostatecznego starcia mojemu Hero zostało 8 Punktów Życia .

[Kronos]

hehe.
historia sprzed 2 lat w wbc2

wysyłam na wściekły 5 smoków wszystkie poleciały na czerwonego maga wroga on se wali odp na ogień i zabił te 5 smoków <<<<<

kosztował mnie masę krychy i golda

ale nasłałem na niego mojego hirołsa z kawalerią i pinda się w piekle usmażyła

[ZZ5]

szermierz zdjął 3 orków z rzędu krytykiem (każdego jednym).