W wbc II jest o tyle ciężej że komputer "ogarnia" kopalnie wysyła duże fale a twoim zadaniem jest równorzędna walka z cesarzami którzy mają b.wysoki poziom. Jest więcej realizmu. Leśny elf jest długi czas praktycznie bezbronny a mroczny krasnal ma przepotężne golemy podczas gdy demon nęka cię z pozoru bezbronnym impem. Faza przechodzenia jednostek jest bardzo długa i jest przecinana setkami potyczek. Wrócę z wakacji za parę dni to zagramy. Tylko przygotuj innego bohatera niż kupca bo w wbc II to taki bohater nie bohater

Zwyczajny generał. Widzę że zasuwasz krasnalami takie żywe fortece

(swoją drogą wolę mroczne

) Czasami się dziwię że nikt nie gra w wbc II, przecież tam każda rasa ma bezwzględny balans i grając przeciwko cesarzowi na zasadach non hero trzeba seryjnie umieć "ogarniać".
Wielki Pan Ogromnej Hordy Miko Władca północnego Kor syn Protazego i Anemegii Główny Szaman zarządca piwnicy- Wielki Pan Hordy! Nadchodzą ponure dni pożogi i zatracenia...