Piractwo

[Iniemig]

Sciąganie gry z torrentów ma dwa minusy mianowicie:
Jest nielegalne
Gracze nie połaczą się na multiplayerze albowiem na serwer nie mogą wejsc dwa takie same cd-keye.
Wieć panowie zamiast "zasysać" gry z internetu radziłbym iść do sklepu i kupić orginalna wersje gry bo cóż to za wydatek skoro wszystkie te gry kosztują ok. 20 zł.

[TomekW]

Jak znajdziesz Tzara w sklepie to mi powiedz.

Skąd wiesz, że do gry potrzebny jest CD-Key?

Warlords Battlecry 3 z tego samego linku ściągnęło z 10 osób i jakoś problemu nie ma... (swoją drogą mam oryginał).

[Iniemig]

Mam wszystkie te gry (oprócz Tzar'a i owszem wymagają klucza aktywacyjnego) i pisząc w tym tematcie chce wam uświadmoić że ściagając gre oszukujecie nie tylko twórców (którzy włożyli wiele wysiłku w grę) ale także samych siebie.
Myśle że da się jeszcze załatać tą dziurę w waszej moralności i postanowicie kupić orginalną kopie gry.
A Jeśli chodzi o dostępność gry Tzar: http://www.allegro.pl/listing.php/searc ... tring=tzar

[Nightmare1103]

Iniemig ma racje

[Wojtku]

Hah Inu otóż- jeśli gra wymaga CD-keya (a są też wersje, które mają własne, bądź ich nie potrzebują) to nie oszukujemy nikogo, poprostu załatwiamy sobie grę, a to, że twórcy chronią naszą moralność to dodają te właśnie CD-Keye. Jak chcesz mieć swój własny, to idź do sklepu i sobie go kup. A pozatym, ściąganie z torrentów jest nielegalne owszem ale nie karają za to, TO PROBLEM TYCH< KTÓRZY TO WYSTAWILI (zrobili upload) BĄDŹ TYCH KTÓRZY TĘ GRĘ STWORZYLI, A WCALE JEJ NIE ZABEZPIECZYLI.
Ja nie czuję się winny, że pobieram nie pełne wersje, jak chcę mieć oryginał, trochę lepszy, no to go kupię, ale chcę się upewnić, czy będę mieć szansę zagrać w tę grę jeszcze kilka razy. A jak chcesz zagrać darmowo, w GTA (np.) to idź sobię na stronkę rockstar'a i można je pobrać, oczywście I i II. Życzę miłego grania, a tak w ogóle, to niektórzy nie mają dostępu do tzw. "wszystko posiadającego sklepiku z grami", i nie mów im, że to źle, że nie mogą sobie pobrać w lepsze produkcje, bo nie mają kasy, to, że ty ją masz i "pykasz w oryginałki" nie znaczy, że inni też mogą sobię na to pozwolić. Może to i źle dla twórców, albo kogo tam chcecie, ale bez pirata, na świecie grałoby tylko pare osób w serie Blizzarda, to dzięki nielegalności firmy tj. Blizzard, Sierra itd. dorobiły się popularności.
To jest tylko moje zdanie.

[Iniemig]

Widzę iż nie wytłumacze ci już o co mi chodzi widać masz "własną lepszą opinię".
Heh nie rozumiem po co ktoś miałby zabezpieczać grę na torrentach.
To tak samo jakby powiedzieć że jeżeli ktoś nie przypiął rowera moge go zabrać , kradzież to kradzież i nie usprawiedliwi się jej na żaden sposób.

[Wojtku]

Na torentach? pfff... jak twórca robi grę, i ją nie zabezpieczy przed tzw. kopiowaniem, czyli piratowaniem itd. są do tego programy, które uniemożliwiają kopiowanie płyty, bądź jej zawartości... to tak jakbyś postawił rower na środku miasta, a przy nim tabliczka z napisem "jeśli ktoś chce niechaj se weźmie tego rzęcha".

[Iniemig]

Hmm uczciwi gracze skarżą się na zabezpieczenia pirackie przez co twórcy staraja się je ograniczać.
Pamiętasz przypadek Prince of Persia twórcy celowo nie dodali do gry żadnych zabezpieczeń żeby sprawdzić na ile prawdomówni sa gracze w wywiadzie zaś nie chcieli podać wyników sprzedaży przez co możemy nad nimi tylko spekulować.
Zaś studio Iron Lore wprowadzając zabezpieczenia to gry Titan Quest sami strzelili sobie gola albowiem gra nie działała u większości legalnych użytkowników.
Poza tym twórcy nie maja w interesie dodawać zabezpieczeń do gry więc jeżeli sądzisz że jeżeli gra bez zabezpieczeń może byś "spiracona" to jesteś w błędzie.

[Iniemig]

Czytając Twoją ostatnią wypowiedz można dojść do wniosku że twórcy którzy nie dodali zabezpieczeń do swojej gry wręcz zachęcaja gracza do jej "spiracenia".

[Wojtku]

Dokładnie tak... gdyby dali zabezpieczenia to by nie mieli problemów z piraceniem, ale nikt by w to nie grał, i o to mi tu chodzi.