Minotaur kupiec - wszystko wpakowane po równo w charyzmę i zręczność, i w umiejętność kupca. Niby nic ale z odpowiednim zestawem artekafktów bez problemu rozwala większość bohaterów wroga na samym początku + później stanowi niezłe wsparcie dla armii. Mój ma: ścinacz głów, sztylet uderzenia, najpotężniejszy trolowy pierścień, kula boskiej mocy, róg K'Varr, pas kupca oraz różdżkę jakiegoś gościa na P, która ma 10% szans na pierścień ognia.
Zniżka w sumie wynosi 46,52 %, w walce bohater sprawia się bardzo dobrze (wybrałem minotaura ponieważ od początku 1 punkt ma wpakowany w zaciekłość co w tym przypadku ma spore znaczenie) no i można nim grać każdą rasą

Kupiec zarazy - standardowo jak reszta kupców z tym, że warto dać z 10 punktów w zakażenie. Efekt jest taki że gdy kapłan zarazy rzuci zarazę chaosu na wrogą armię, dosłownie w kilka sekund jest ona sparaliżowana. Bez jednostek leczących to koniec owej armii
