Bohaterzy
105 lewel 120 lewel 115 lewel 105 lewel
Kruk(Imperium) vs. Cesarz (Imperium) vs. Cesarz (Demony) i Cesarz (Barbarzyńcy)
No cóż, rok nie grałem, więc sobie dopiero przypominałem, wiec mówię, zagram sobie ja i cesarz na dwóch cesarzy, ale przez pomyłkę ten co miał być ze mną był sam jak ja.
Opis walki:
Kruk popisuje się swoim bohaterem Wiktorem, którym lata po całej mapie i szybko zajmuje wszystkie kopalnie, co mu daje przewagę i rozbudowuję się szybciej od demonów, ale gdy wszyscy już mieli po 3 poziom twierdz, prawie nic nie zostało mi z kopalni :(, zaczynały się małe ataki: Kruk mając już około 40 łuczników z ulepszeniami na maks. tnz.:wytw.pocisków, wytw.łuków, płonące strzały, zbrojomistrz II, płatnerz II mógł się bronić, moja rozbudowa nieco osłabła przez brak kopalń jednak ataki z trzech stron uniemożliwiły mojemu bohaterowi odejście od miacha. Przy pałacu 5, miałem już porządną armię czyli 120 ludzi(magowie i łucznicy), wiec wyruszyłem na demony, żeby je ubić nim się porządnie rozwiną, w tym czasie mój bohater samotnie ochraniał miasto przed dwoma wrogami, na szczęście raz gdy armie te mogły by mnie już rozwalić zaczęły się lać ze sobą. Po dłuuuuuuugim czasie demony zostały rozwalone, w tej sytuacji to co zostało z ataku na demony czyli około 50 magów i łuczników odwróciło uwagę imperium od mojego miast, w tym samym czasie przypuściłem zmasowany atak 100 gryfów, magów i łuczników na barbarzyńców, jednak oparli się, zostali pokonani po 2 ataku, a imperium było stale odpierane przez bohatera i armię, która w 3 sekundy potrafiła odbudować swoją połowę czyli 65 ludu. Gdy barbów już nie było atakowałem imperium, padło dopiero po 6 ataku, ja nie dałem zniszczyć sobie niczego, a każdy mój atak wyrządzał poważne szkody, dzięki czemu spadała szybkość odnowy woja u wroga, pomiędzy atakami wróg próbował w innych miejscach się odbudować, ale bohater wszystko niszczył. W ostateczności na koniec gry ja miałem 7 kopalni a cesarz imperium resztę, ale i tak wygrałem z zapełnionym limitem armii

P.S.Nie oczekuje za to aplauzów czy czegoś, chciałem się tylko pochwalić moją 2 i pół godzinną rozgrywką
