Kronos ( Mino ) , Furion ( Leśny ) , Tomek ( Urbol ) ( Zarazki )
vs
InViSeK ( Krasnoludki ) , Apolljonusz ( Rycki ) , Pielagorothusz ( Rój Zergów )
Win : Team nr 1.
Zimowy Ladder Grudzień 2011
- Pielagoroth
- Rycerz Zagłady
- Posty: 1742
- Ulubiona rasa: Nieumarli
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Zimowy Ladder Grudzień 2011
Cangaceiro Louko (Wysokie Elfy), Furion (Barbarzyńcy), Tomek (Władcy Zarazy) vs Kronos (Władcy Zarazy), Louis EX (Krasnoludy), Pielagoroth (Minotaury)
Zwyciężają: Cangaceiro Louko, Furion, Tomek.
Apollyon (Mroczne Krasnoludy), Cangaceiro Louko (Mroczne Krasnoludy), Tomek (Nieumarli) vs Furion (Demony), Pielagoroth (Wysokie Elfy), Qui-Gon (Demony)
Zwyciężają: Furion, Pielagoroth, Qui-Gon.
Zwyciężają: Cangaceiro Louko, Furion, Tomek.
Apollyon (Mroczne Krasnoludy), Cangaceiro Louko (Mroczne Krasnoludy), Tomek (Nieumarli) vs Furion (Demony), Pielagoroth (Wysokie Elfy), Qui-Gon (Demony)
Zwyciężają: Furion, Pielagoroth, Qui-Gon.
Czyżby? A jednak. ®
Re: Zimowy Ladder Grudzień 2011
Louis Ex (Krasnoludy), Admin (Barbarzyncy), App (Nieumarli) vs Lord Can (Ssrathi), Furion (Roj), Kronos (Ork)
Win : Louis Ex, Admin, App
Win : Louis Ex, Admin, App
- Administrator
- Site Admin
- Posty: 2400
- Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
- Kontakt:
Re: Zimowy Ladder Grudzień 2011
Podsumowanie 3vs3 oraz okres grudzień 2011.
Wyniki są następujące:
1. Kronos: 7 : 6 - 94pkt.
2. Qui-gon: 7 : 2 - 83pkt.
2. Furion: 6 : 5 - 83pkt.
4. TomekW: 6 : 5 - 80pkt.
5. Pielagoroth: 6 : 6 - 78pkt.
Walki ruszyły!
.
Gratulacje i powodzenia w następnym miesiącu!
Wyniki są następujące:
1. Kronos: 7 : 6 - 94pkt.
2. Qui-gon: 7 : 2 - 83pkt.
2. Furion: 6 : 5 - 83pkt.
4. TomekW: 6 : 5 - 80pkt.
5. Pielagoroth: 6 : 6 - 78pkt.
Walki ruszyły!

Gratulacje i powodzenia w następnym miesiącu!
- Pielagoroth
- Rycerz Zagłady
- Posty: 1742
- Ulubiona rasa: Nieumarli
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Zimowy Ladder Grudzień 2011
Adrenalina (Mroczne Elfy), Apollyon (Orkowie), Pielagoroth (Mroczne Krasnoludy) vs Cangaceiro Louko (Barbarzyńcy), Furion (Minotaury), Tomek (Władcy Zarazy)
Zwyciężają: Cangaceiro Louko, Furion, Tomek.
Pierwszy rush zarazy uderzył w Apollyona niszcząc mu wieżę. Gdy Furion doszedł do szamanów wraz z Tomkiem zaatakowali bazę Adrenaliny. Zniszczone zostały wszystkie jego wieże oraz spora część budynków i ogników. Po tym ataku chwilowo zaczęliśmy paradoksalnie odzyskiwać inicjatywę dzięki szamanom Apola oraz moim machinom, golemom i cieniom. Adren również rozbudował się na nowo i rozpoczął produkcję czarnoksiężników. Apol toczył wyrównane walki z Cangą, który massował graby, barby i jastrzębie. Na dole mapy ja wraz z Adrenem zostaliśmy zmuszeni do wycofania się z powodu smokoliszy Tomka i sporej i zróżnicowanej armii Furiona. Furion niespodziewanie zaatakował bazę Adrena armią na berserkerze niszcząc ją doszczętnie. Niestety pomoc nie nadeszła na czas, gdyż Apol bronił się przed barbarzyńcami, a ja nie miałem zbyt wiele szybkich jednostek. Wraz z Apollyonem zaczęliśmy się bronić. Apol padł pierwszy zaatakowany przez Smokolisze oraz całe zastępy grabieżców i minotaurów. Nie mogłem mu pomóc z powodu wizji ataku zbierającej się przed moją bazą armii kapłanów zarazy, gryfów i kościanych katapult. Sam wybroniłem dwie pierwsze fale, ale trzecia z domieszką smoków zakończyła grę.
Zwyciężają: Cangaceiro Louko, Furion, Tomek.
Pierwszy rush zarazy uderzył w Apollyona niszcząc mu wieżę. Gdy Furion doszedł do szamanów wraz z Tomkiem zaatakowali bazę Adrenaliny. Zniszczone zostały wszystkie jego wieże oraz spora część budynków i ogników. Po tym ataku chwilowo zaczęliśmy paradoksalnie odzyskiwać inicjatywę dzięki szamanom Apola oraz moim machinom, golemom i cieniom. Adren również rozbudował się na nowo i rozpoczął produkcję czarnoksiężników. Apol toczył wyrównane walki z Cangą, który massował graby, barby i jastrzębie. Na dole mapy ja wraz z Adrenem zostaliśmy zmuszeni do wycofania się z powodu smokoliszy Tomka i sporej i zróżnicowanej armii Furiona. Furion niespodziewanie zaatakował bazę Adrena armią na berserkerze niszcząc ją doszczętnie. Niestety pomoc nie nadeszła na czas, gdyż Apol bronił się przed barbarzyńcami, a ja nie miałem zbyt wiele szybkich jednostek. Wraz z Apollyonem zaczęliśmy się bronić. Apol padł pierwszy zaatakowany przez Smokolisze oraz całe zastępy grabieżców i minotaurów. Nie mogłem mu pomóc z powodu wizji ataku zbierającej się przed moją bazą armii kapłanów zarazy, gryfów i kościanych katapult. Sam wybroniłem dwie pierwsze fale, ale trzecia z domieszką smoków zakończyła grę.
Czyżby? A jednak. ®
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości