
Syn i ojciec mieli wypadek. Zabrały ich karetki do 2 różnych szpitali. Na salę operacyjną gdzie ma być operowany syn wchodzi chirurg i mówi :
- nie mogę operować tego chłopca- to mój syn
Jak to możliwe ? Ojciec nie był pedałem itp.
Jak ktoś już to zna to prosiłbym aby nie podawał odp.